15.07.2015

Nie chcę być tylko numerem

On the borderline Of the edge and where I walk alone

Były dwie siostry: Noc i Śmierć,
Śmierć większa, a Noc mniejsza,
Noc była piękna jak sen, a Śmierć,
Śmierć była jeszcze piękniejsza

Samotność to najgorszy rodzaj umierania,
bez fizycznego bólu...
długotrwały...
wyniszczający...
Jest jak Corvusoza, gdy larwy drążą korytarze w twoim ciele.
Tylko ropa nie wypływa. 
Zostaje we mnie bym zgnił od środka...
Bym oszalał z bólu...
Bym stał się maszyną do zabijania...

__________________________________
Moja data urodzenia: 22 stycznia
Gmail: koroshiohake9@gmail.com
GG: 4989502
Ten pan wbrew pozorom wcale
tak łatwo nie zaraża i nie krzywdzi.
Ktoś da mu szansę?
Ostatnia aktualizacja: 15 lipca

2 komentarze :

  1. Kurde no, idę chyba zazdrościć takich pomysłów i tak napisanej karty. Ale co ja będę stękać, zawsze tak jest przecie, bo czyja ta karta jest? No Kor, rzecz jasna, inna być nie mogła. ;w; Oh no po prostu, fajny ci on! Może Gabryś, *proszę, dajesz me imię lubowanie i liczysz, że nie będę go skracać, czy słodzić nad nim? pff…* tak na Sewka wpadłby kiedyś? Hym, hym?

    OdpowiedzUsuń
  2. Kori proszę powiedz mi skąd Ty bierzesz te pomysły? Zaczynam Ci ich serio zazdrościć. Może jakąś wskazówkę podasz, jak na nie wpadasz? xD Mi by się często przydało.
    Świetny pomysł na Gabrysia. Szkoda, że Pale go dopadła i zapadła decyzja, aby stało się to, co stać się miało. Z jednej strony Anita zrobiła to po to, by go tylko chronić, ponieważ kochała Gabrysia ,-, Cóż, szczęśliwie to on życia na pewno nie zaczął. Może Lisek też by tak wpadł na niego?

    OdpowiedzUsuń