Rozszarpią nas szaleńcze kruki i wrony: Kroniki martwego Żywego

9.07.2000

Kroniki martwego Żywego

Brak notek

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta ( Atom )

Wieści od Martwych

Martwi "ożywieni" przez coraz niższe temperatury ochoczo wychodzą ze swoich kryjówek, wyszukując ofiar. Cantety jak i towarzyszące im chmary zniknęły równie szybko, jak się pojawiły, lecz czy aby na długo? Ulice Warszawy zastąpiły teraz niezliczone rzesze umarłych. Ponad to dzikie zwierzęta z okolicznych zoo, które to zaznały wolności z dniem apokalipsy poszukują pożywienia, nie czując strachu by zajść aż do samej stolicy i przemykać między opustoszałymi budynkami.

Powiększyli grono zmarłych z własnej woli:
Maria Józefina Liebelt